Kobiety mają w życiu znacznie gorzej w porównaniu do mężczyzn. My kobiety doskonale o tym wiemy i zdajemy sobie sprawę z tego, co kryje się za tymi słowami. A faceci? Cóż, oni kompletnie się z tym nie zgadzają. Powiedzą, że właśnie jest na odwrót, albo że mamy wiele “narzędzi”, którymi to możemy sobie ułatwić życie – cycki, nogi, usta…
Dlaczego kobiety mają gorzej od mężczyzn?
Odpowiedź na to pytanie jest prosta – mamy gorzej, bo po prostu jesteśmy kobietami. I mimo, że rzeczywiście spotykamy się z wieloma utrudnieniami spowodowanymi naszą płcią, to wcale nie chciałybyśmy jej zmienić. Wystarczyłoby tylko, aby mężczyźni traktowali nas jak człowieka, a nie przedmiot oraz nie wymagali od nas ciągłego udowadniania naszej mądrości, inteligencji czy doświadczenia. A tak niestety ciągle się dzieje. Najgorsze jest to, że często również kobieta o kobiecie myśli w ten sam sposób, co mężczyźni. To jest już nie do pomyślenia, bo my kobiety powinnyśmy trzymać się razem. Wspierać, walczyć i wzajemnie motywować.
Kobiety mają gorzej przede wszystkim w pracy
Trudności pojawiają się już podczas szukania nowego miejsca zarobku, a także podczas wielomiesięcznego zatrudnienia w danej firmie. Kobiety traktuje się z przymróżeniem oka, lekceważeniem i lekką obojętnością. O czym piszę wiedzą szczególnie młode i atrakcyjne panie, które znają swoją wartość. Nawet jeśli ich CV jest długie i konkretne, mogą pochwalić się doświadczeniem, zdobytymi tytułami czy certyfikatami, są traktowane niezbyt poważnie. Niemożliwe jest przecież, aby atrakcyjna kobieta miała wiedzę, na którą wskazują jej dokumenty – albo uroda, albo mądrość. Co innego jest w przypadku mężczyzn. Facet ubrany w garnitur, ładnie pachnący i wyprostowany, który mówi o swoich zawodowych osiągnięciach od razu jest traktowany, jako dobry kandydat i człowiek godny polecenia. Natychmiast wzbudza zaufanie i chęć do współpracy z nim. My kobiety, nawet jeśli pokażemy stos poświadczeń o naszej wiedzy i zdolnościach, będziemy musiały być z nich sprawdzone, aby ktokolwiek wziął nas na poważnie.
Kobiety mogą być głupie. Mają przecież cycki i mogą pokazać nogi
Nie raz słyszałam od mężczyzny, że gdyby był kobietą, to non stop “bawiłby się” swoimi piersiami i wykorzystywał wygląd, żeby coś w życiu osiągnąć. Żeby tylko wygląd! Bardzo często padało stwierdzenie, że “używałby ciała”. To przykre, bo od razu pokazuje, że jesteśmy traktowane jak przedmiot. Nic dziwnego, że jesteśmy gorzej traktowane i mamy trudniej w życiu, skoro wśród mężczyzn panuje takie przekonanie. W ostatnim czasie, przed ważnymi rozmowami czy też spotkaniami słyszałam takie oto słowa pocieszenia:
- Nie stresuj się, masz odkryte nogi, od razu zobaczą, że ładna dziewczyna i wszystko będzie dobrze.
- Zwiększ sobie dekolt, jakbym ja był na ich miejscu, nawet nic nie musiałabyś mówić.
- Mrugaj oczami i poprawiaj włosy. Tam jest większość facetów, na pewno przegłosują twoją kandydaturę.
- Słyszałam też słowa zazdrości – Boże, ja to bym chciał być teraz kobietą. Nawet nic bym nie powiedział, tylko omamił ich ciałem.
Siła kobiet – słabość mężczyzn
To prawda, że są kobiety, które o sobie myślą podobnie, jak mężczyźni. Wykorzystują swoje ciało, same siebie traktują przedmiotowo, a zamiast na wiedzę i rozwój osobisty stawiają na manipulację ciałem. Są jednak takie kobiety, które naprawdę mają wiedzę na dany temat, doświadczenie, umiejętności i szereg certyfikatów czy tytułów je poświadczających. Kobiety są silne. Nie ma co w to wątpić. Drogie Panie, taki apel do was, dla nas. Wspierajmy się wzajemnie. Wierzmy w siebie i trzymajmy kobiecą solidarność. Jesteśmy silne!
~ Pocahontas ~