Kulki Kegla, kulki gejszy, kulki waginalne, kulki miłości, loveballs czy smartballs – ile nazw, tyle niemal dobroczynnych zastosowań tego gadżetu. I mimo, że nie są one nowością, cieszą się niesłabnąca popularnością wśród kobiet w każdym wieku. Sex shop ERONATI.PL przekazał nam do przetestowania kilka modeli. Wniosek z naszych testów płynie jeden – musisz je mieć!
Ale od początku. Zapewne większość z Was słyszała o mięśniach i kulkach Kegla. To z reguły dwie małe kulki dopochwowe (ale nie zawsze są to kulki, o czym przekonacie się w naszych rekomendacjach), połączone ze sobą czymś na kształt sznureczka. Te, których używanie my Wam rekomendujemy wykonane są z w 100% hipoalergicznego silikonu medycznego bądź wysokiej jakości tworzywa sztucznego. W ich wnętrzu znajdują się mniejsze kulki, ale o większej masie. Kulki mogą mieć ciężarki o różnej masie – początkującym dziewczynom i kobietom polecamy lżejsze, by wraz z postępem ćwiczeń i wzmacnianiem siły mięśni wewnątrz pochwy przejść do kulek cięższych. Kulek najlepiej używać podczas chodzenia (w pozycji leżącej nie dadzą spektakularnych efektów, ale dla leniuszków też coś mamy). W ruchu kulka wewnętrzna delikatnie obija się o ścianę zewnętrznej kulki, co wywołuje drgania kulek i zmusza mięśnie pochwy do zaciskania się. W rezultacie mięśnie Kegla wzmacniają się, a pochwa robi się bardziej elastyczna.
O mięśnie dna miednicy warto zadbać już w młodym wieku. Dzięki ich wzmocnieniu u młodszych kobiet poród będzie łatwiejszy a i powrót do formy po nim bardzo się skróci. U starszych kobiet wpłynie to nie tylko na jakość doznań seksualnych podczas współżycia – choć naszym zdaniem ogromny plus sam w sobie. Mięśnie dna miednicy wpływają na podtrzymywanie macicy czy kontrolę pęcherza moczowego. Nie chcesz mieć z tym problemów? Zatem kup sobie kulki i do dzieła!
Chmurki do dziurki
Tak nazwałyśmy ten model, bo bardzo rozczulił nas ich kształt (a my lubimy czasem w obłokach pobujać :)). Wewnątrz chmurek SKY BY AVE STRATOS są cięższe kuleczki, zatem praca mięśni odbywa się bez zarzutów. Po zaaplikowaniu ich baaaardzzo przyjemnie pobudzają ściany pochwy, a i sama świadomość, że ma się tam chmurki jest podniecająca! Model ten wykonany jest z bezpiecznego i bardzo miłego w dotyku silikonu. Kulki-chmurki są jedwabiście gładkie i niebiańsko stymulujące. Bardzo łatwo się aplikują i wyciągają, łatwo się je czyści. Naszym zdaniem idealne na prezent dla przyjaciółki.
Dla leniuszków
Bardzo eleganckie i super nowoczesne. Ten model od firmy NALONE pracuje w aż 7 trybach – ćwiczy mięśnie dna miednicy (także na leżąco) ale i bardzo finezyjnie stymuluje erotycznie. To kulki Kegla i wibrator w jednym. Cudowny gadżet. A co jeszcze ciekawsze – można nim sterować za pomocą pilota z odległości nawet 10 metrów. Sprawdziłyśmy, działa. Możesz oddać pilota partnerowi i tym samym robić wspaniały wstęp do dalszych igraszek. To małe urządzenie pełne magii. Bardzo proste i intuicyjne w obsłudze, dlatego spokojnie mogą się na nie decydować początkujące użytkowniczki kulek gejszy.
Z miłości do klasyki
I last but not least. Kulki LAYLA. Naszym zdaniem idealne na początek przygody z treningiem mięśni Kegla. Są śliczniutkie i milutkie. Obły, anatomiczny kształt sprawia, że ich włożenie na właściwe miejsce jest bardzo proste. Jest też bardzo przyjemne, nie ma co ukrywać. Już przy pierwszym użyciu dobrze się trzymają (testowo wykonałyśmy szybkie wyjście do sklepu za rogiem) i poszło bez niespodzianek. Łatwe w umyciu, nie za ciężkie (140 gram) i nie za małe – zewnętrzna ma średnicę ok. 3 cm. Idealne, jeśli chcesz wypróbować kulki, a nie chcesz kupować drogich na pierwszy raz.
A jeśli szukacie czegoś jeszcze innego, sprawdźcie stymulujące kulki gejszy na ERONATI.PL.
~Esmeralda~
