Parę tygodni temu zaproponowałam swojej koleżance wspólny “wypad” do sklepu z gadżetami erotycznymi – w celach czysto biznesowych, na potrzeby planowanej kampanii reklamowej. Odpowiedziała niezbyt zdecydowanie, ale z pewnym skrępowaniem w głosie: “Weeeeź, ja się wstydzę…”. Trochę mnie to zaskoczyło – czego może się wstydzić ta młoda, nowoczesna i otwarta na wszystko dziewczyna? I nagle doszło do mnie, że po prostu źle mnie zrozumiała. W jej głowie najpierw pojawił się czerwony neon z pulsującym napisem “Sex Shop”, a później pejcze, dmuchane lale i bielizna rodem z niemieckiego pornola. O nie, nie, nie, nic z tych rzeczy! Miałam przecież na myśli ekskluzywny salon erotyczny, w którym kobieta czuje się, jak w luksusowej drogerii, nie zaś jak, nie bójmy się użyć tego słowa, tania dziwka w burdelu. Drogie Panie, wierzcie lub nie, ale w tej kwestii naprawdę sporo się zmieniło!
Sklep intymny z zabawkami dla kobiet
Współczesne salony erotyczne mają coraz mniej wspólnego z tradycyjnymi Sex Shop’ami, które ze względu na swój nieco wulgarny wygląd, przyciągały jedynie mężczyzn, zaś skutecznie odstraszały kobiety. Czerwony kolor, bijący praktycznie z każdego kąta Sex Shop’u, zamienił się na ekskluzywne połączenie czerni, szarości i fioletu, natomiast w nazwach poszczególnych sklepów pojawiło się znacznie więcej finezji, zmysłowości i dobrego smaku. Luksusowy asortyment prezentuje się bardzo elegancko na białych lub czarnych półkach, które w niczym nie przypominają bazarowego wizerunku klasycznego Seks Shop’u. Prawdę mówiąc, salon erotyczny od zwykłego sklepu z zabawkami dla dorosłych dzieli wszystko – od wyglądu zewnętrznego, poprzez rodzaj dostępnych gadżetów, aż po poziom i klasę obsługi sklepu.
Wibratory dla kobiet tak słodkie, jak Kucyki Pony
Jeszcze do niedawna wibrator lub dildo można było dostać wyłącznie w formie gumowej “figurki” idealnie odwzorowującej kształt i kolor męskiego członka… Och, cóż za pospolitość i zniewaga dla prawdziwej Damy! Te dzisiejsze wibratory (np. od marki LELO) posiadają wyjątkowo kobiece, można nawet powiedzieć nieco dziewczęce, kolory różu, fioletu, szarości i turkusu ze złotym, białym lub srebrnym wykończeniem oraz kształt przypominający bardziej ekskluzywny masażer czy depilator niż gadżet służący do masturbacji. Po prostu małe dzieła sztuki! Najważniejsze jest jednak to, że w odróżnieniu od swoich “poprzedników” charakteryzują się wysokiej klasy wykonaniem z bezpiecznych materiałów, które minimalizują ryzyko wywołania reakcji alergicznej.
Fifty Shades of Grey – ciekawe gadżety erotyczne dla par
Poza luksusowymi wibratorami, współczesne salony erotyczne, mają do zaoferowania jeszcze wiele innych ciekawych gadżetów dla kobiet lub par. Bardzo przydatnym urządzeniem mogą okazać się m. in. kulki gejszy czy jajeczka wibrujące (na pilot!), które idealnie sprawdzą się m. in. przy ćwiczeniach mięśni Kegla. Co jeszcze ciekawego znajdziemy w sklepie intymnym? Feromony (ostatnio chodzą mi po głowie te od Pheromone Essence), afrodyzjaki, jadalne kosmetyki erotyczne, olejki do masażu, erotyczną biżuterię oraz wszystkie inne gadżety, które znamy doskonale z bestsellerowej powieści 50 twarzy Greya.
Ważne!
Chęć urozmaicenia i poprawy jakości swojego życia seksualnego nie powinna wywoływać w nas poczucia wstydu i skrępowania – nic, co ludzkie, nie jest nam obce, w tym również seks i dobra zabawa. Zakłopotanie najlepiej zostawić przed wejściem do salonu erotycznego, a po wyjściu po prostu je zignorować. Jeśli jednak zależy nam na pełnej anonimowości i dyskrecji przy zakupie “masażera” czy kulek silikonowych, wizytę w stacjonarnym sklepie zawsze możesz zastąpić bezpiecznymi zakupami przez internet.
~ Esmeralda ~
