Warning: Trying to access array offset on value of type bool in /usr/home/ardg/domains/dziewczynyzagencji.pl/public_html/wp-content/plugins/wp-super-cache/wp-cache.php on line 3484 Marzy mi się romans | Dziewczyny z Agencji
Z życia wzięte,  Życie

Z życia wzięte: Marzy mi się romans. Wiele, by to dla mnie wyjaśniło

Z mężem jesteśmy po ślubie już jakieś 8 lat. Na początku oczywiście motylki w brzuchu, drobne czułości na każdym kroku i świetny seks – wszystko grało jak należy. Od jakiegoś roku mój mąż to jakby zupełnie inny człowiek. Nie wiem, czy ma na to wpływ przekroczenie przez niego magicznej liczby 40. i wkroczenie w “buntowniczy” okres wieku średniego, ale stosunki między nami odwróciły się o 180 stopni. Początkowo myślałam, że ma kogoś na boku, ale po przeprowadzeniu wnikliwego śledztwa okazało się, że nie ma przede mną żadnych tajemnic, a jego zachowanie (brak ochoty na seks, rozmowy i wspólne spędzanie czasu), to chyba tylko wynik jego “widzimisię”.

 

Za to o romansie coraz częściej sama myślę. Mimo 38 lat uważam się za atrakcyjną kobietę – niczego mi nie brakuje i spokojnie mogłabym konkurować z niejedną 20-latką. Może mój romans dałby do myślenia mojemu mężowi i zacząłby się ponownie starać? A może by go to w ogóle nie obeszło i byłby to dla mnie znak, że pora ostatecznie zakończyć ten związek? Wiele, by to dla mnie wyjaśniło.

 

Pewnie teraz powiecie, że powinnam porozmawiać z mężem zamiast rozkładać nogi przed innym facetem. Naprawdę myślicie, że tego nie robiłam? Wielokrotnie. Mąż za każdym razem mówi tylko, że jak zwykle przesadzam. O terapii nie chce słyszeć. Na słowo “rozwód” w ogóle dziwnie reaguje, bo po prostu wtedy wychodzi. Nie wiem, czy ma jakiś problem, bo przecież nie chce o tym rozmawiać. Czekam na to, co przyniesie mi los, ale jeśli nic się nie zmieni, nie będę bronić się przed romansem. Jestem jeszcze za młoda na to, by żyć w takiej wegetacji.

 

~ Rozczarowana A. ~