“Nieważne czy przystojny czy nie, najważniejsze, żeby chłop nie podnosił ręki i żeby za bardzo nie ciągnęło go do pijaczki” – to zdanie usłyszałam parę lat temu od swojej babci podczas jednej z tych rozmów typu “no jak Ci się wiedzie w życiu, droga wnuczko?”. Dziś mogę przyznać, że w jednym babcia miała rację – mężczyzna nie musi być wcale jak z reklamy – to fajny dodatek do całości, ale to nie to jest najważniejsze. Najważniejsze jest to, aby w oczach swojej kobiety mógł on zyskać miano prawdziwego mężczyzny. A to już nie jest takie proste.
Cechy prawdziwego mężczyzny
Wiem, babcia trochę przesadziła ze stwierdzeniem, że mężczyzna, który nie bije i nie pije to dobry kandydat na męża tudzież partnera na życie. Ale wybaczmy jej, bo wychowała się w trochę innych czasach, w których od panów wymagało się mniej w kwestii charakteru, zaś więcej w temacie zarabiania na życie i utrzymywanie rodziny. Dziś “ktoś”, kto jest w stanie podnieść rękę na kobietę, nie zasługuje nawet na to, by nazywać go mężczyzną, więc automatycznie dla tych, którzy chcieliby wspiąć się na poziom prawdziwych mężczyzn, poprzeczka została podniesiona o wiele wyżej.
Jak być prawdziwym mężczyzną?
No i powoli dochodzimy do sedna sprawy. Jaki powinien być mężczyzna, by kobieta mogła ocenić go jako mężczyznę prawdziwego? Powinien mieć on coś z Samca Alfa: być pewnym siebie, stanowczym i odważnym, cieszyć się ogólnym szacunkiem u ludzi, a w domu pełnić rolę swoistego przywódcy. Ale na nic ta jego cała siła i charyzma, gdy on sam nie będzie potrafił szanować innych ludzi.
W jego słowniku nie ma miejsca na wyzwiska czy słowa, które mogłyby sprawić komuś wielką przykrość. Wie, jak się zachować w każdej sytuacji, ale przy tym nie zakłada na twarz sztucznej maski i nikogo nie udaje. Przemoc w jego wykonaniu sprowadza się do koniecznego minimum – używa jej najczęściej po to, by stanąć w czyjejś obronie. Czy prawdziwy mężczyzna płacze? Czasem tak. Nie beczy jak baba przy każdej możliwej okazji, ale w kryzysowych momentach swojego życia, może się mu to zdarzyć. W życiu i w łóżku potrafi postawić na swoim, przyprzeć kobietę do ściany i sprawić, że odleci. Ona zaś w jego ramionach musi zawsze czuć się bezpieczna i szanowana.
Zwyczajnie atrakcyjny mężczyzna
Nie mogę pozostać całkowicie obojętna wobec kwestii wizerunku prawdziwego mężczyzny. Nie ma to jednak nic wspólnego z jego naturalnymi rysami twarzy czy budową ciała. Prawdziwy facet to nie wymuskany, opalony i muskularny Mister Polski, ale raczej Ekskluzywny Menel z zarostem i włosami na klacie. Może mniej lub bardziej podobać się kobietom, ale jego prawdziwym atutem jest silny charakter. U prawdziwego mężczyzny najlepiej widoczna jest pewność siebie oraz świadomość własnej wartości. Niektórzy mówią, że prawdziwy facet nie zmieści się w rurki, nie farbuje włosów i nie nakłada na siebie tony kosmetyków każdego dnia. Ja się z tym stwierdzeniem jak najbardziej zgadzam. Bo prawdziwy mężczyzna nie powinien mieć w sobie nic z kobiety.
